Gdańsk, ulica Mariacka - klasyk i punkt obowiązkowy każdej wyprawy to tego miasta. Od soboty przyciąga mnie jednak jeszcze bardziej. Tego też dnia otwarto nowy punkcik na kulinarno - kawiarnianej mapie Trójmiasta. Drukarnia, bo o tym miejscu mowa, była dla mnie gwałtownym zderzeniem nowoczesności z majestatem zabytkowej architektury Starego Miasta. Gwałtownym, ale zupełnie bezbolesnym. Przywitało mnie idealnie skrojone, modernistyczne wnętrze oraz ponętny zapach kawy.
Z nowiutkiej kawiarni przechodzisz na oryginalny, stary taras kamienicy i tam zaczyna się magia. Rozłożyłam się przy jednym z dwóch stolików i poczułam się jakbym była "ponad wszystkim". Uliczką płynęła rzeka turystów, a ja mogłam oglądać ich nurt z góry, nie przejmować się, że chodzą wokół mnie i zasłaniają widok ukochanych kamienic. Sączyłam leniwie wyśmienitą kawę (bo w końcu bariści wiedzą co robią!) i chłonęłam te widoki dobrze ponad godzinę.
I szczerze? Nie mogę się doczekać, kiedy tam wrócę.
Nie, to nie jest reklama - ja po prostu nie mogłam tych zdjęć zostawić bez paru ciepłych słów, w podziękowaniu dla całej ekipy Drukarni. Do zobaczenia!
PS: "Można kupić twoje zdjęcie?", "Skąd masz taką piękną papeterię!?" Otóż, moi drodzy, wystawiam się z bazarkiem. Jakby ktoś, coś, kiedyś, na jakąś okazję. Zapraszam do oglądania: http://mothtreasurebox.tictail.com/
-----------------
I decided to open my own online shop. In case you'd be ever interested in my photos or the stuff I make in my spare time. :)
http://mothtreasurebox.tictail.com/
Ale cieszę się, że weszłam na Twojego bloga. Piszesz o Gdańsku, a ja niebawem planuję tam zamieszkać. Cenne wskazówki :)
ReplyDeleteNiesamowite miejsce ukazane w wyjątkowy sposob. Uwielbiam Twoją wrażliwość i to, jak postrzegasz swiat przez swoje kadry :) a do sklepiku już zaglądam, bo zachwycam się Twoimi dziełami, ktore pokazujesz na instagramie.
ReplyDeleteAch, Gdańsk! Tak mi tęskno!
ReplyDeleteŚliczne miejsce! U nas w mieście brakuje zdjęć z duszą.
ReplyDeleteMuszę się w końcu przejechać do Gdańska. Całe wieki tam nie byłem, a żona nigdy. :) Bardzo ciekawa miejscówka na Twoich zdjęciach. Kciuk w górę za Zenita. ;)
ReplyDeleteO, już mi się tam podoba!
ReplyDelete(PS. Musisz koniecznie odłożyć dla mnie kilka mapowych kopertek!)
Byłam niedawno w Gdańsku i, niestety, nie nacieszyłam oczu widokiem przepięknej starówki przez Jarmark Dominikański, którego stragany ze wszystkim zasłaniały skutecznie to, co piękne. Jedynie uliczka Mariacka zachowała swój urok, a wieczorem było tam wręcz magicznie. Szkoda, że nie trafiłam do Drukarni, może następnym razem ;))
ReplyDeletepiękne ujęcia i niezwykłe miejsce, szkoda, że do Gdańska mam daleko.
ReplyDeletePrzecudne miejsce! Ma wspaniały klimat. Niestety - mieszkam na drugim końcu Polski. :(
ReplyDeleteAle super miejsce! Bardzo mi się podoba :)
ReplyDelete